wtorek, 3 marca 2015

Olej avokado ♥

Witajcie,

Jak Wam mija tydzień? Bo mnie błyskawicznie. Zasypana zadaniami, odczuwam większy deficyt czasu. Stąd mniej mnie na Wyspie i Waszych blogach. Ale co się odwlecze, to nie uciecze i gdy tylko się uwinę, nie omieszkam zajrzeć tu i ówdzie, bo po prostu tęsknię:).
Jak wiecie, niejaki czas temu rozkochałam się w olejach i z wielką przyjemnością testuję kolejne nowości - dla mnie nowości;). Ostatnio poznałam olej z pestek moreli ♥ i olej z avokado, na którego chrapkę miałam przeogromną, zwłaszcza gdy poznałam moc samego owocu - klik. Waszą uwagę, chciałabym dziś skupić właśnie na Oleju z Avokado - z Manufaktury Kosmetycznej - zatem, jeśli macie ochotę na bliższe spotkanie, zapraszam...



Producent:
[...] Olej Avocado z Manufaktury Kosmetycznej to organiczny, zimnotłoczony i nierafinowany olej kosmetyczny najwyższej jakości, bez żadnych domieszek, importowany bezpośrednio z Australii. Jest wrażliwy na działanie światła, dlatego nasz Olej jest zapakowany w białe, nieprzeźroczyste buteleczki. 
Po więcej informacji, zapraszam na stronę Manufaktura Kosmetyczna.


Skład:
Persea Gratissima (Avocado) Oil)


Mam nieodparte wrażenie, że od jakiegoś czasu oleje stają się modne - może to tylko odczucie, bo u mnie faktycznie dominują. Uwielbiam mieszać je w serach, dodawać do samorobionych kremów, pielęgnować nimi włosy, zażywać odżywczych kąpieli tudzież masaży. Bardzo chciałam poznać olej avokado, ze względu na rekomendacje - polecany jest przede wszyskim do skóry suchej, wrażliwej i podrażnionej, jak i dojrzałej oraz starzejącej się.
Olej avokado posiada doskonałe właściwości pielęgnacyjne. Otrzymywany jest z tłoczenia na zimno miąższu owoców awokado (smaczliwek), które rosną na wiecznie zielonych drzewach z rodziny wawrzynowatych uprawianych w strefie międzyzwrotnikowej. Najbardziej jednak przekonały mnie jego właściwości, które zawdzięcza zawartości...

  • kwasów: oleinowego, linolowego, palmitynowego, stearynowego, linolenowego,
  • lecytyny,
  • soli mineralnych,
  • fitosteroli,
  • skwalenu - jego obecność bardzo cieszy,
  • witamin: A, B, D, E, H, K, PP.

Dzięki takim składnikom, olej świetnie nawilża, "wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry i zapobiega ucieczce wody z naskórka. Na powierzchni skóry powstaje film ochronny dzięki czemu jej stan znacznie się poprawia." Działa łagodząco i przeciwzapalnie, nie uczula, wygładza i zmiękcza skórę, zapobiega jej łuszczeniu się, dlatego u mnie bardzo dobrze się sprawdza, przy stosowaniu "kwasów". Posiada niewielki naturalny filtr ochronny, na poziomie 3-4.
Dodatkowo redukuje zmarszczki, poprawia napięcie skóry i uelastycznia. Chroni przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych oraz wolnych rodników. Pobudza także syntezę kolagenu - zatem idealnie wpisuje się w aktualne potrzeby mojej cery...

źródło: http://www.spa24.pl/awokado-w-kosmetyce.html




Swoje zielonkawe zabarwienie, zawdzięcza zawartości chlorofilu... Z ciekawostek (może już oklepanych:P) zwany jest olejem 7 witamin, czy też "zielonym złotem", ale nie  będziemy po nim Shreckiem czy Fioną;)...

Propozycja opakowania (dla 50ml) z Manufaktury Kosmetycznej, kompletnie nie nadaje się do codziennego użytku. Zatem po zakonserwowaniu oleju wit. E, część przelałam do szklanej butelki z wygodną pipetą. Taka aplikacja daje komfort, wygodę, czystość i zapobiega marnotractwu:). Używałam swoje proste serum rano i wieczorem, z przyjemnością obserwując znikające ślady po pryszczach, czy zaczerwienieniach. Używam także jako podkład pod krem pod oczy i przyznaję, że to jeden z lepszych olei do mej wrażliwej i czasem chimerycznej facjaty - big love.
Olej bardzo dobrze i w miarę szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej powłoki. Nie wyczuwam specjalnie zapachu,  jest nenutralny...

Przetestowałam olej również na włosach i stwierdzam, że to drugi - po oleju z pestek moreli - olej, który zdecydowanie lepiej pielęgnuje me włosy niż sławetny arganowy. W ogóle dostrzegam, że w jego cieniu jest mnóstwo znacznie lepszych tłuściochów, które chcę mieć w kosmetyczce na stałe. Olej avokado, znajduje zatem u mnie swoje gniazdo.

To jest olej, który jako jedyny lubię na twarzy solo.  Ma tyle cudownych komponentów, a co za tym idzie działa na wielu płaszczyznach, przy czym nie zapycha i nie alergizuje. Myślę, że skutecznie uratuje dłonie, czy stopy po zimie, a także świetnie sprawdzi się przy masażach - choć tutaj poleca się rozcieńczyć go (ze względu na gęstość), np. z olejem migdałowym...

Chyba nie powinnam nawet pisać, że jeśli Wasze cery i skóra mają podobne cechy do mojej, polecam z sumieniem czystym, jak łza;)...



Cena: w Manufakturze Kosmetycznej: 50ml - 16 zł; 100ml - 22 zł; 200ml - 41 zł; 500ml - 82 zł



http://www.manufakturakosmetyczna.pl/produkt/63-olej-avocado-bio



Ręka do góry, kto miał przyjemność, bądź nieprzyjemność z olejem avokado?
Polecacie specjalnie jakieś oleje, albo sposoby stosowania?

pozdrawiam


1 komentarz :

  1. Z awokado nie miałam jeszcze olejku, za to uwielbiam je jeść ;-)
    Patrycja, daj znać, czy widzisz mój komentarz :-)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie każde Twoje "dzień dobry", miłe słowo, opinia... wyrażone w komentarzu. Jeśli jednak, akurat jesteś zły, sfrustrowany i nie podoba Ci się moja czcionka;) - zachęcam na fitness - potem możemy spokojnie porozmawiać, nie obrażając przy tym nikogo:) Dziękuję!

Top Gaduły

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *