wtorek, 23 lutego 2016

Owocowa Maska Enzymatyczna │ Andalou Naturals

Witajcie,

Czy też już z utęsknieniem wypatrujecie wiosny? Nie mogę się doczekać tego specyficznego zapachu w powietrzu, więcej pączków na drzewach, pięknej zieleni i kwitnących kwiatów, które tak kocham:). Się rozpędziłam i rozmarzyłam, a tu czas na opis tytulowego kosmetyku, którym jest Owocowa Maska Enzymatyczna marki Andalou Naturals...



Producent:
Maseczka przeznaczona jest do cery suchej i bardzo suchej. Ma działanie naprawcze, regenerujące i nawilżające. Skadniki aktywne, jak Fruit Stem Cells, BioActive 8 Berry Complex, i Resveratrol Q10 tworzą silny zespół przeciwutleniaczy. Przeciwdziałają starzeniu się skóry i stymulują odbudowę kolagenu i elastyny. Enzymy owocowe delikatnie rozpuszczają martwe komórki naskórka, aby nadać skórze witalności i ponadczasowej urody.


Skład:
Vaccinium Macrocarpon (Cranberry), Aloe Barbadensis and Pyrus Malus (Apple) Juices*, Helianthus Annuus (Sunflower) Oil*, Vegetable Glycerin, Pectin, Cyamopsis Tetragonolobus (Guar) Gum*, Citrus Medica Limonum (Lemon) and Saccharum Officinarum (Sugar Cane) Extracts*, Fruit Stem Cells (Malus Domestica, Solar Vitis) and Bioactive 8 Berry Complex*, Hippophae Rhamnoides (Sea Buckthorn), Rosa Canina (Rosehip) and Limnanthes Alba (Meadowfoam) Oils*, Manuka Honey, Papain, Tocopherol (Vitamin E), Resveratrol, Ubiquinone (CoQ10), Lecithin, Camellia Sinensis (White Tea), Hibiscus Sabdariffa and Aspalathus Linearis (Rooibos) Extracts*†, Phenethyl Alcohol, Ethylhexylglycerin, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Oil*

* Certified Organic
† Fair Trade


W zielonym, plastikowym słoiczku (co zdaje  się jest charakterystyczne dla Andalou Naturals), otrzymujemy 50 g żelowej, czerwonawej mazi. Niesamowicie lekka konsystencja (jednak  nie spływająca) pozwala błyskawicznie rozprowadzić się na twarzy...




Po około 10 minutach część maski wnika w skórę. Zastygłą pozostałóść ściągam gąbęczką nasączoną letnią wodą. Całemu rytuałowi towarzyszy bardzo przyjemny, owocowy aromat. Cera pozostaje faktycznie gładka i dobrze nawilżona. Jednak mimo bogactwa składu szału nie robi, ale jest poprawna:). Szkoda, że marka nie jest dostępna w Pl... Znajdziecie ją jednak na iHerb - http://www.iherb.com/
Z kodem z banera po prawej stronie pierwsze Wasze zakupy są tańsze:)


Cena: $14.38

Znacie markę Andalou Naturals?
Co szczególnie polecacie? 
Jeśli nie znacie to Was zachęcam do tej sympatycznej przyjaźni:)

pozdrawiam

piątek, 19 lutego 2016

Krem Różany na dzień odżywczy │ Femi ♥

Witajcie,

Serdecznie Wam dziękuję za ponowne miłe przyjęcie. Serce mi podskakuje, kiedy czytam Wasze przesympatyczne komentarze hmm - to jest fajowe:P 
Nie  chcąc Was zawieść przychodzę z kolejnym produktem mojej ukochanej marki Femi. Niesamowite kosmetyki, ale nie ma się co dziwić, skoro opracowuje je tak wspaniała, zadbana i piękna osoba - szczególnie w sercu!!!
By nie przedłużać już, opowiem dziś o Różanym Odżywczym Kremie na Dzień Femi. Opowieść zacznę nieco inaczej. Jeśli macie na nią ochotę zachęcam do dalszej lektury...



nie żebym była leniwa:P, acz grafika ściągnięta ze sklepu Femi - za pozwoleniem


Producent:
Krem różany na dzień przeznaczony jest do pielęgnacji cery naczynkowej z tendencją do przesuszania się naskórka, jest także doskonały dla bardzo delikatnej cery problemowej, trudnej do pielęgnacji. Systematyczne stosowanie kremu zapewnia skórze odpowiednie nawilżenie i wygładzenie. Pod wpływem działania kremu poprawie ulegają napięcie i elastyczność skóry. Krem zawiera cenne wyciągi roślinne, bogate w kwas linolowy, który ma ogromne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania skóry. Składniki roślinne kremu, m.in. olej z passiflory i ceramidy, optymalnie wzmacniają naturalną barierę ochronną naskórka. Wyciągi z róży i ruszczyka chronią ścianki naczyń włosowatych. Krem wzbogacony jest w kompleks olejków eterycznych, m.in. olejek wetiwerowy i różany, które wspierają odmładzające działanie pozostałych składników, zapewniając cerze blask i witalność.
Krem o delikatnej konsystencji, lekko i równomiernie się wchłania, zapewniając cerze doskonałą dzienną ochronę.

Skład:
Tilia Platyphyllos Flower Water, Rosa Centifolia Water, Biosaccharide Gum-1, Passiflora Incarnata Oil, Glycerin, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Horedum Vulgare Extract, Aragania Spinosa Oil, Butyrospermium Parkii Butter, Tocopherol, Glyceryl Stearate Citrate, Kaempferia Galanga Root Extract, Brassica Campestris Sterols, Helianthus Annuus Seed Oil, Centella Asiatica Extract Lecithin, Parfum , Rosa Canina Extract, Ceramide 3, Dipalmitoyl Hydroxyproline, Allantoin, Olea Europaea Leaf Extract, Pelargonium Graveolens Oil, Sodium Hyaluronate, Lavandula Officinalis Oil, Xanthan Gum, Ascorbyl Palmitate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Rosa Damascena Oil, Citral, Citronellol, Eugenol, Farnesol, Geraniol, Linalool



Zacznę nieco kolokwialnie i rzeknę - o matkę trzeba dbać! W podziękowaniu (takim ogólnym za wszystko) przekazałam mojej mamie 50 ml kremowej mazi do testów. Nie była zachwycona, gdyż razu jednego, jak użyła jakiś mój naturalny kosmetyk wystąpiło uczulenie - takie mamy z mamą szlachetne cery;)
Nie mniej odważnie zaryzykowałam - i nie żałuję. Niestety musiałam odczekać aż mama sięgnie po szklany, estetycznie oprawiony słoiczek, bo mimo iż jest na emeryturze, jest kobietą mocno zapracowaną... ale wreszcie dziś zdała mi relację:)
Na szczęście (moje:P) uczulenie nie wystąpiło. Mama opisała mi krem takimi słowy: 'Fajna konsystencja, dobrze się rozprowadza. Przyjemny, nienahalny zapach róży' - cóż znalazłam się w tym momencie w ogrodzie pełnym czerwonych kwiatów i rozmarzyłam...
'Skóra się po nim nie świeci' - mówiąc to delikatnie głaskała się po policzku - śmiem sądzić, znając magię kremów Femi, że policzek był aksamitny w dotyku. Przez chwilę pożałowałam, że sama po niego nie sięgnęłam - taka wyrodna córka ze mnie:P - no ale 'o matkę trzeba dbać'. Femi nam w tym świetnie pomoże. Ich kremy to wspaniałe prezenty. Mogę szczerze polecić. I nie bójcie się ceny, bo skubańce są bardzo wydajne.
Obecnie kosmetyki Femi są dostępne również na terenie UK, w EcoEuphoria - serdecznie zapraszam:)


https://www.ecoeuphoria.com/femi



Cena: 125 zł
UK: £30 - obecnie w promocji £25.50


Znacie kosmetyki Femi?
Wkrótce pojawi się kilka nowości, ale o tym sza;)

pozdrawiam

środa, 17 lutego 2016

Lipowy Płyn Micelarny ♥ │ Sylveco

Witajcie,

Po niewczasie ponownie odżywam, a wraz ze mną mam nadzieję moja mała Kosmetyczna Wyspa:) Na usprawiedliwienie mogę tylko rzec, że wracałam do żywych... Odwiedziny najlepszej przyjaciółki z Pl bardzo mi pomogły, jak i zmiany wystroju mego gniazda, które możecie podpatrzeć na Instagramie - o tutaj;)
Przechodząc do meritum, z radością opowiem Wam dzisiaj o ulubionym micelu, który przebił działaniem opisywany wcześniej płyn z Caudalie - klik. Szanowni Czytelnicy, przed Wami Lipowy Płyn Micelarny Sylveco...



Producent:
Wyjątkowo delikatny i jednocześnie skuteczny, hypoalergiczny preparat, który dokładnie oczyszcza skórę. Zawiera ekstrakt z kwiatów lipy szerokolistnej, który wykazuje działanie nawilżające i osłaniające, zwiększa elastyczność i sprężystość oraz odporność skóry na utratę wody. Ponadto wyciąg ten polecany jest w pielęgnacji oczu, łagodzi podrażnienia i koi zaczerwienioną skórę. Delikatny składnik myjący pozwala łatwo usunąć nawet intensywny i wodoodporny makijaż. Po zastosowaniu kosmetyku skóra pozostaje gładka, czysta i świeża.


Skład:
Woda,  Ekstrakt z lipy,  Glukozyd decylowy,  Gliceryna,  Panthenol,  Alantoina,  Proteiny owsa,  Ekstrakt z aloesu,  Kwas mlekowy,  Kwas fitowy,  Alkohol benzylowy,  Kwas dehydrooctowy



W plastikowej, przyciemnionej butelce, otrzymujemy 200 ml preparatu do demakijażu. Wstyd się przyznać, że dopiero wzięłam się za recenzję tego micela, a to już moja trzecia buteleczka - co samo w sobie zdaje się jest sugestywne ;)



Nie będę się zbyt wiele rozwodzić nad składem, bo jak dla mnie jest wystarczająco krótki. Mam jedynie wątpliwości co do alkoholu benzylowego - jeśli wiecie coś o nim więcej, proszę o informacje w komentarzach :)
Tak czy owak, na mojej wrażliwej i jakże suchej cerze ów płyn micelarny działa fantastycznie. Perfekcyjnie zmywa zarówno makijaż oczu, jak i całej twarzy. Naprawdę muszę otwarcie to powiedzieć, że jest najlepszym naturalnym micelem z którym się spotkałam.
Wystarczy, że przez chwilę przytrzymam waciki na oczach, a make up znika tuż po lekkim ich przeciągnięciu. Nie drażni mych delikatnych gał!!!
Dodatkowym atutem wody jest jej działanie pielęgnacyjne - świetnie nawilża skórę, przygotowując oczyszczony grunt pod tonik (zawsze je używam, także przed i po zamaskowaniu), który potęguje tylko efekty  otrzymane po zastosowaniu micela. Łagodzi podrażnienia - nie  sposób nie zgodzić się z opisem producenta.
Cóż  tu więcej gadulić. Na tę chwilę jest to mój number one. Tak na marginesie, ciekawe, czy znajdzie się konkurencja :P


Cena: ok. 19 zł



Ręka do góry, kto zna powyższy produkt i jest równie zadowolony...
A może ktoś nie miał zbyt miłej z nim pryzgody?
Dajcie proszę znać:)


pozdrawiam

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *