Witam serdecznie:)
Powiem Wam, że kiedy się tak wkręciłam w analizowanie składów produktów kosmetycznych z przerażeniem odkryłam, jakie czasem świństwa na siebie nakładamy. Powoli też rozkochuję się w kosmetykach naturalnych, ale takich, w których jest 100% natury:) Dojrzewam też do decyzji o kosmetycznej rewolucji i przejścia na eco. Właściwie to nie wiem, czy już nie dojrzałam, bo zakupiłam kilka naturalnych produktów i wyprzedaję co mam:) W związku z tym zapraszam Was do zakładki Sprzedaż/Wymiana - może coś dla siebie znajdziecie.
Wkrótce też zaczną się co raz częściej pojawiać opisy naturalnych kosmetyków, aż tylko pewnie takie tu znajdziecie - o ile moje myślenie nadal będzie podążało w naturalnym kierunku.
Wkrótce też zaczną się co raz częściej pojawiać opisy naturalnych kosmetyków, aż tylko pewnie takie tu znajdziecie - o ile moje myślenie nadal będzie podążało w naturalnym kierunku.
Nie dziwcie się też, że teraz często przy recenzjach będzie pojawiać się informacja, iż danego kosmetku nie kupię. Nie będzie to oznaczać, że produkt jest zły, tylko moją rewolucję:)
A co Wy sądzicie o tych prawdziwych, naturalnych kosmetykach?
Dziś natomiast, na tapetę idzie krem do rąk Nivea z formułą Q10:
Opis producenta:
Wygładzająco-odżywczy krem do rąk NIVEA chroni, zmiękcza i wygładza suche dłonie przez cały dzień już po jednokrotnym użyciu.
Działanie
Wzbogacony olejkiem z orzeszków macadamia i witaminami krem do rąk wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry, jednocześnie sprawiając, że Twoje dłonie pozostają miękkie i gładkie.
Udoskonalona formuła z Hydra IQ aktywuje naturalne procesy nawilżania skóry utrzymując intensywne nawilżenie skóry nawet po częstym myciu rąk.
Udowodniona skuteczność:
Widocznie gładsza i intensywnie nawilżona skóra. Całodniowa ochrona już po jednodniowej aplikacji.
Produkt przebadany dermatologicznie.
Działanie
Wzbogacony olejkiem z orzeszków macadamia i witaminami krem do rąk wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry, jednocześnie sprawiając, że Twoje dłonie pozostają miękkie i gładkie.
Udoskonalona formuła z Hydra IQ aktywuje naturalne procesy nawilżania skóry utrzymując intensywne nawilżenie skóry nawet po częstym myciu rąk.
Udowodniona skuteczność:
Widocznie gładsza i intensywnie nawilżona skóra. Całodniowa ochrona już po jednodniowej aplikacji.
Produkt przebadany dermatologicznie.
Skład:
Skład nie robi na mnie w ogóle wrażenia, ale wiecie ostatnio doszukuję się tylko naturalnych składników, ot skrzywiło mnie;) Chociaż znajdziemy tu olejek makadamia, a to już coś:)
Krem umieszczony jest w 100 ml tubce z zamknięciem na klik. Tubka wygodna w użyciu i jak to produkt Nivea estetyczna. Konsystencja kremu dość gęsta, jednak bardzo ładnie rozprowadza się na dłoniach. Wchłania się stosunkowo szybko, ale do całkowicie suchych dłoni, należy chwilkę odczekać. Przez jakiś czas towarzyszy nam bardzo przyjemny zapach. Dłonie faktycznie stają się miękkie i nawilżone. Co dla mnie bardzo istotne, nie pozostawia tłustego filmu. W zupełności wystarcza mi aplikacja rano i wieczorem, a przez cały czas dłonie utrzymują pożądane nawilżenie. Jest to produkt naprawdę godny uwagi, chociaż ja już go nie kupię, a Wy już wiecie czemu;)
Używaliście tego kremu?
Cena: Ł2/ ok. 10 zł
NIvea jako marka nie jest moim faworytem w pilęgnacji i unikam jej :)
OdpowiedzUsuńa ja lubiłam;)
Usuńmam czysty olej macadamia i bardzo go lubię. ten krem też chyba już miałam ale nie pamiętam jak na mnie działał
OdpowiedzUsuńoo, a do czego go używasz?
UsuńNigdy go nie miałam, ale wiem, że olejek macadamia jest dobry jeśli chcemy nawilżyć skórę :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię kosmetyki naturalne, ale tylko wtedy kiedy naprawde są naturalne, bo niektórzy producenci bardzo nadużywają tego słowa...
To prawda, dlatego zaznaczyłam te prawdziwe naturalne, czyli 100% naturalnego składu. Ale też jest wiele fajnych naturalnych firm, np. Put&Rub, czy choćby Alterra z Rossmana:)
UsuńZnam, znam, znam! :D Też go lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam do siebie na konkurs, do wygrania zestaw lancom'a:)
Chyba jeszcze nigdy nie miałam żadnego kremu do rąk Nivea :)
OdpowiedzUsuńWarty grzechu;)
UsuńStaram się rozszyfrowywać składy i powoli przekonuję się do naturalnych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńza niveą natomiast nie przepadam...
A ja zaczynam dostrzegać, jak bardzo się myliłam;)
UsuńNie używałam go nigdy. wogóle do rąk nie miałam nic z Nivea. Prędzej jako krem do skóry czy twarzy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Tego jeszcze nie używałam obecnie mam z Nivea krem błyskawicznie nawilżający a co do naturalnych kosmetyków to jestem na etapie testów ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami z Nivea, preferuje Neutrogene :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńobserwuję zachęcam i CIebie :)
pierwiasteksmaku.blogspot.com
Nie przepadałam za ich balsamami di ciała jakoś, a reszta ok:)
UsuńStandardowe, granatowe wieczko zawsze wygląda z mojej kosmetyczki. Co do reszty, to mam podobne odczucia co Ty, Patrycjo ;)
UsuńSutasz, wzory, rysunki, zdjęcia :) http://bead-pattern.blogspot.com/
Bardzo lubię jeden krem Nivea, regenerujący balsam do rąk ale za resztą nie przepadam :) Pozdrawiam serdecznie, dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńpewnie pachnie mmm
OdpowiedzUsuńJa też powoli staram się przerzucać na naturalne produkty, niestety czasami w drogeriach wygrywa 'chce to mieć'^^
OdpowiedzUsuńKremy do rąk to chyba jedyne produkty, do których nie mogę się przekonać :/ Przeraża mnie fakt, że mogę mieć tłuste dłonie. Strasznie tego nie znoszę ^^
nie miałam, ale znając mnie pewnie bym go na włosy nałożyła xD
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem, u mnie się nie sprawdził więc oddałam koleżance z pracy :-)
OdpowiedzUsuńU mnie Nivea średnio się sprawdza :/ Chyba, że krem Nivea soft i podstawowy Nivea. Reszty unikam jak ognia :) Do rąk używam Neutrogeny, albo jej tańszego zamiennika, także bardzo dobrego Eveline z gliceryną :)
OdpowiedzUsuńOgólnie sporadycznie używam produktów Nivea. Jedynie co to jestem wierna klasycznemu kremowi od nich :).
OdpowiedzUsuńja zakochałam się w vaseline, ale skoro na naturalne się przerzucasz, to nie kupisz :P
OdpowiedzUsuńjeśli quasi-naturalne też wchodzą w grę, to mocne nawilżenie- konopia z The body shop a lżejsze ale długotrwałe na codzień- Yves Rocher taki żółty do dłoni i paznokci :))
Niestety na 100% naturalne, a z TBS będę miała do sprzedania peeling do twarzy aloesowy, jakby co;)
Usuńjakie kremy do rąk są w 100% naturalne?
UsuńNa przykład z firm takich, jak Weleda, Lavera, Alverde i wiele wiele innych:)
UsuńNigdy nie miałam kremów do rąk z niveii. :) Zazwyczaj korzystam z ich klasyczne oferty :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Nivea'e, od lat sięgam po ich produkty :)
OdpowiedzUsuńwidzę że też jesteś z UK, skąd dokładnie?:)
a myślisz, że olejek arganowy coś pomoże?
OdpowiedzUsuńMonika, zawsze warto spróbować:) U mnie okazał się świetny:)
Usuńmnie Nivea jakoś nie kusi. Raz przejechałam się na balsami do ciała i mam skazę do kremów zz tej firmy.
OdpowiedzUsuńZa balsamami z Nivea to też raczej nie przepadałam;)
Usuń♥ Dziękuję za komentarz ♥
OdpowiedzUsuńNivea ma nawet nawet niektóre kosmetyki ;-)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o kremy do rąk, jakoś nie po drodze mi z marką Nivea... ale tego kremu jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńJakoś do tej pory nie widziałam tego kremu na półkach sklepowych ;)
OdpowiedzUsuńbrzmi nieźle, choć ja mam już swoje ulubione kremy :)
OdpowiedzUsuńnaturalnym freakiem nie jestem i zwykle kupuję to na co mam chęć akurat :) jak jest naturalne to fajnie, a jak nie, to trudno :)
Nie przepadam za Niveą, bo nie miałam okazji w sumie nic od nich używać, jakoś tak zawsze omijam... a kremik mam lepszy ;p z Eveline :)
OdpowiedzUsuńNie przypominam sobie, żebym miała, ale nie lubię kremować rąk, więc przechodze obok obojętnie :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mam przekonania do firmy Nivea. Teraz używam kremu organicznego Love Me Gren :)
OdpowiedzUsuńostatnio makadamia stała się bardzo popularna :) ciekawy krem, ja na razie eco nie zamierzam być ;)
OdpowiedzUsuńMam problem z przesuszoną skóra na dłoniach, a po tym kremie odczuwam spore nawilżenie :)
OdpowiedzUsuń