wtorek, 10 września 2013

Nowości z Pl

Witam:)

Jak obiecałam przychodzę do Was z kilkunastoma nowościami, które zapełniły moją szafę:) Jeśli jesteście gotowi na tę podróż, zapraszam:



Będąc w Polsce z radością odwiedziłam Rossmana, w poszukiwaniu naturalnej Alterry. Co mnie zdziwiło, w jednym Rossmanie było tego, jak na lekarstwo dosłownie. Jednak w drugim mogłam dać upust swoim potrzebom. Produkty często się dublują (na zdjęciu pojedyncze sztuki), jednak ceny wręcz zabawne.  I tak od lewej:
  • żel do kąpieli,
  • dezodorant w kulce x2,
  • odżywka do włosów x2,
  • krem aloesowy na noc,
  • odżywka do włosów travel size,
  • żel do kąpieli travel size,
  • chusteczki oczyszczające x4,
  • Babydream płyn do kąpieli - szczerze mówiąc myślałam, że to oliwka w rozmiarze XL, w domu się zorientowałam, że płyn, ale się na pewno przyda:)
  • dezodorant w sprayu x2,
  • masło do ciała,
  • krem do rąk,
  • krem do twarzy na noc z orchideą,
  • i peeling do ciała - na zdjęciu nie ma, bo się do niego schował skubaniec;)

Jeszcze będąc w UK poczyniłam internetowe zakupy, które grzecznie na mnie czekały u mamy, do mojego przybycia:)
Pierwsze w e-naturalne:



 od lewej:
  • maseczka anty-aiging do twarzy - gotowy zestaw,
  • ekstrakt z kawy,
  • hydrolat jaśminowy,
  • olej kokosowy - był gratis,
  • korund - także gratis,
  • płyn micelarny

A drugie w Skarbcu Natury. Bardzo udane i niezwykle miłe zakupy. Wiele promocji i dobre ceny. To zwróciło moją szczególną uwagę na ten sklep. Paczkę pakował mi Pan Tadek i zrobił to perfekcyjnie. Nic nie miało prawa ulec zniszczeniu. Z czystym sumieniem polecam Wam tam zakupy. A to co w Skarbcu nabyłam, poniżej:




  • balsamm do ciała dr Huschka,
  • odżywka do włosów (się schowała) Logona,
  • szamopn Neobio,
  • maseczka anti-aging Luwos,
  • dezodorant Neobio,
  • biała glinka w kremie Logona,
  • w tyle rękawica Kessa,
  • mydło w płynie Lavera,
  • zmywacz do paznokci Sante,
  • żel do kąpieli Born To Bio - skusiły mnie te truskawki:),
  • wytęskniony pierwszy mój Savon Noir z olejkiem arganowym,
  • delikatny krem do twarzy Logona,
  • pałeczka kąpielowa

Z wielką przyjemnością odwiedziłam w naszym Fokusie Organique. Choć tutaj, uwaga, nacięłam się. Między innymi kupiłam peeling do twarzy, który, jak się potem okazało zawierał paraffinum liquidum i inne tego typu świństewka. Jak tylko się zorientowałam poleciałam zwrócić produkt, na szczęście nie było z tym problemu. Przyznam  jednak, że byłam zaskoczona. Okazało się, że tylko część produktów jest naturalna (mam nadzieję, że większa) i są oznakowane symbolem "save formula", a reszta niestety w składzie przypomina zupę chemiczną. Także z Organique ostrożnie.
Oczywiście poczyniłam także udane zakupy:


od lewej:
  • ponoć świetne woski yankee candle, pierwszy raz je mam i dopiero użyję, mam nadzieję, że się polubimy,
  • musujące kule do kąpieli o nieziemskich aromatach - akurat była na nie promocja. Jak się kupiło 3, to 4 była gratis:),
  • mus do kąpieli, który porwał mnie zapachem, opakowaniem i w ogóle wyglądem - ciekawa jestem jak się sprawdzi w działaniu:),
  • mydełko oliwne Aleppo z olejem laurowym,
  • a w prezencie dostałam to zielone mydełko glicerynowe:)

Na pewno się z Wami podzielę, w jakimś rozdaniu. Bądźcie cierpliwi i wypatrujcie:)

A jak Wam się podobają nowe nabytki? Miałyście coś z tego? Sprawdziło się? O czym byście chcieli poczytać w pierwszej kolejności? Piszcie, bo jestem ciekawa;)

pozdrawiam serdecznie!

Top Gaduły

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *